1
1
2
2
3
3
4
4
5
5
 
 

Istota karalnych przejawów ekshibicjonizmu

Analizę istoty czynów ekshibicjonistycznych (oczywiście w ich ujęciu seksuologicznym jako publiczne manifestowanie nagości ciała) warto poprzedzić kilkoma refleksjami natury ogólnej. Była już mowa o tym, że poczucie własnej nagości nie pochodzi z „natury”. Jak pisze filozof, „prawdą człowieka jest jego nagość”, mówimy potocznie o „nagiej prawdzie”. Na dnie zjawiska ekshibicjonizmu leży poczucie obcości wobec świata kultury, ekshibicjonizm wyraża utajone pragienie powrotu do stanu natury, do „siebie”, albowiem w samowiedzy „bycia człowieka” tkwi rozdwojenie na opozycyjne względem siebie pierwiastki natury i kultury. H, Schelsky (Soziologie und Sexualität, 1963) sprowadza przejawy ekshibicjonizmu do zastępczego zaspokajania popędu seksualnego przez częściowe partnerstwo (to częściowe partnerstwo może przejawiać się w skłonnościach do voyeryzmu). W świetle tych refleksji skłonności ekshibicjonistyczne nie muszą uchodzić za wyraźny objaw psychopatologii.

Na tle tych refleksji należy zastanowić się nad pytaniem b istotę społecznego zła zawartego w ekshibicjonizmie. Zdaniem niektórych autorów, publiczne obnażanie się czy tym bardziej publiczne manipulowanie genitaliami jest naruszeniem zagwarantowanej jednostce sfery wolności od oglądania scen, zachowań seksualnych, ponieważ w dziedzinie seksualnej obowiązuje intymność, prywatność, tajność. Z takim poglądem trudno byłoby się zgodzić. Nie wiadomo bowiem, na czym polega realnie doznana przez widza krzywda, zwłaszcza że w istocie rzeczy ekshibicjonista sam sobie wyrządza krzywdę. Subtelna filozoficzna analiza praktyki striptizu przeprowadzona przez

About The Author

admin

Leave a Reply